Czy jedna obietnica może zmienić Twoje życie w koszmar?
Tę książkę dostałam w prezencie w grudniu. Jest to moja pierwsza książka H. Cobena. Słyszałam, że książki tego autora są dobre i zapadają w pamięć. Jak na razie nie mam żadnego porównania, ale zmieni się to po maturach :)Głównym bohaterem powieści jest Myron Bolitar, były koszykarz. Nierozłączny od lat ze swoim szalonym przyjacielem Winem, obecnie wiedzie spokojne życie, spotykając się z Ali Wilder. Od paru lat nie wpakował się w żadne tarapaty. Do czasu. Do momentu zawarcia z dwoma nastolatkami - Aimee i Erin, obustronnej umowy. One obiecują mu, że nie będą wsiadały do auta, którego kierowca będzie pijany i w razie potrzeby zadzwonią po niego. On przysiągł przyjechać po nie w takiej sytuacji i nie mówić nic ich rodzicom. Najogólniej, obiecał je chronić.
Ile kłopotów może przysporzyć jedna niewinna obietnica? Tego Myron dowiaduje się już w ciągu kilku dni. Pewnej nocy odbiera telefon od jednaj z dziewcząt, pomaga jej. Rano okazuje się, że dziewczyna zniknęła... Bolitar zamienia się w detektywa i postanawia odnaleźć nastolatkę.
Następnie kilkanaście nudnych stron, przez które trzeba przebrnąć niemal na siłę. Ale warto, bo gdy akcja się rozkręci to niełatwo jest odłożyć książkę na bok. :)
Ile ludzi będzie zamieszanych w tę aferę? Wielu. Aż trudno spamiętać kto jest kto :p Czy dziewczyna uciekła czy została porwana? Do końca nie jest się pewnym, która opcja jest właściwa, bo Coben bardzo sprytnie zwodzi czytelnika. Czy warto? Warto. :)
Świetnie, że wpadłaś na mojego bloga, bo teraz ja znalazłam Twojego :) to Twoje odliczanko również mnie motywuje, choć drugi raz WSZYSTKICH egzaminów maturalnych nie chciałabym powtarzać, bo to wykańczające i stresujące... Wystarczą mi te dwa, co przede mną.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, będzie dobrze! :)
PS - matematyka to taka zołza, którą trzeba sprytnie podejść, dasz radę ;)
Próbowałem przeczytać coś Cobena. Nie wyszło mi choć lubię ten gatunek literacki.
OdpowiedzUsuńKsiążka czekała cierpliwie aż ją dokończę jakieś dwa miesiące. Zaczęłam, stwierdziłam, że mi się nie podoba, ale potem z nudów sięgnęłam po nią znowu. I juz poszło gładko.
Usuń